Forum w całości poświęcone serii gier Unreal i Unreal Tournament (UT, UT3, 2003, 2004, 2007). Unreal: Return to Na Pali, Unreal: II The Awakening, Unreal Championship, Unreal Championship 2. Znajdziesz tu wszystko czego potrzebujesz: pomoc, nowe mapy, modyfikacje do gry, porady, wskazówki i wiele więcej!
Nie no, świetne tytuły mu dałes jako typowe RPG :P Stalker to bardziej strzelanina niż RPG, Gothic jest za prosty na prawdziwą grę RPG, a Fallout... Coż, sprawa ma się podobnie jak z Stalkerem :)
Śmiech na sali. S.T.A.L.K.E.R. to FPS z domieszką RPG, Gothic to prawdziwe RPG. Jest za prosty? Spróbuj szczęścia w Nocy Kruka. Fallout to klasyczny RPG, nie jest żadną strzelaniną. Wygląda na to, że nie jesteś prawdziwym fanem gier RPG i nie wiesz, co takie gry powinny zawierać.
Gothic to prawdziwe RPG. Jest za prosty? Spróbuj szczęścia w Nocy Kruka
Może źle powiedziałem - nie tyle za prosty, o ile zbyt prostacki. Chodzi mi o to, że nie ma tu zbyt wielu rozbudowanych rzeczy - ot, choćby gildie (3 główne, bo ciężko za prawdziwą gildię uznać złodziei w G2, czy bandytów i piratów z Nocy Kruka) czy atrybuty (chodzi mi o te umiejętności czy coś xD Wiecie, siła, mana i zwinność). Porównaj do tego np. Morrowind'a - tam jest tego multum. A Noc Kruka? Fakt, trudniejsza niż sama podstawka, ale jeśli się chodziło tak jak trzeba (tudzież nie rzucało się bez niczego na Trolle i te sprawy) - nie sprawiała żadnych kłopotów.
Elvis Scatter napisał/a:
Fallout to klasyczny RPG, nie jest żadną strzelaniną.
Powiem tak jak Ty - jest to RPG z elementami strzelanki. A zresztą, mogę się mylić, nie wiem, bo...
Elvis Scatter napisał/a:
Wygląda na to, że nie jesteś prawdziwym fanem gier RPG i nie wiesz, co takie gry powinny zawierać.
Fakt, nie jestem. Ale w co bardziej prostsze i przyjaźniejsze (Gothic, właśnie Fallout 3, może od niechcenia Morrowind xD) spokojnie gram i wiem ock w nich. A dla prawdziwymi RPG są np.: KoToR, Baldur's Gate, Might and Magic czy chociażby przytoczony już Morrowind i Oblivion. Mylę się?
Może źle powiedziałem - nie tyle za prosty, o ile zbyt prostacki. Chodzi mi o to, że nie ma tu zbyt wielu rozbudowanych rzeczy - ot, choćby gildie (3 główne, bo ciężko za prawdziwą gildię uznać złodziei w G2, czy bandytów i piratów z Nocy Kruka) czy atrybuty (chodzi mi o te umiejętności czy coś xD Wiecie, siła, mana i zwinność). Porównaj do tego np. Morrowind'a - tam jest tego multum. A Noc Kruka? Fakt, trudniejsza niż sama podstawka, ale jeśli się chodziło tak jak trzeba (tudzież nie rzucało się bez niczego na Trolle i te sprawy) - nie sprawiała żadnych kłopotów.
Gra nie musi być rozbudowana, żeby być RPG-iem. Jeśli jest czegoś zbyt dużo nawalone, to odechciewa się grać. I z tego powodu zaprzestałem grać w Morrowinda, a gierka była przednia.
Sick_ImagI napisał/a:
Powiem tak jak Ty - jest to RPG z elementami strzelanki. A zresztą, mogę się mylić, nie wiem, bo...
RPG może dziać się w czasach współczesnych lub średniowiecznych. Może nawet nie być broni - bez znaczenia.
Cytat:
Fakt, nie jestem. Ale w co bardziej prostsze i przyjaźniejsze (Gothic, właśnie Fallout 3, może od niechcenia Morrowind xD) spokojnie gram i wiem ock w nich. A dla prawdziwymi RPG są np.: KoToR, Baldur's Gate, Might and Magic czy chociażby przytoczony już Morrowind i Oblivion. Mylę się?
Tak, te gry to RPG. Fallout 3 w sumie też... ale to totalne dno w porównaniu do poprzednich części.
Na imię mi Natalia (tak wiem piękne imię), należę do tych niedepresyjnych acz skromnych artystów. Na co dzień zajmuję się fotografią już w stopniu bardziej zaawansowanym (lustrzanka Nikon), obróbką zdjęć oraz byciem psychologiem (jak macie problemy lub chcecie po prostu pogadać to zawsze służę rozmową). Mam wiele zainteresowań, podobno dużo wiem na temat różnych zagadnień (motoryzacja, komputery, moda itp. itd.). W czasie wolnym śpię nałogowo, maluję obrazy (to akurat bardzo rzadko, choć talent mam), słucham muzyki (Placebo, HIM, Type O Negative, Samael, Riverside.. i można by wymieniać tak i wymieniać), czasami gram (UT, Painkiller i te z niemieckimi żołnierzami), grzebię w historii (I i II wojna światowa i ich zbrodnie), poszukuję skarbów dosłownie za pomocą wykrywacza mojego Ukochanego, przebieram w ciuchach i butach na allegro (jak chyba większość kobiet), pomagam Ukochanemu w kolekcjonerstwie (szczególnie niemieckie rzeczy z czasów wojny), czytam książki (Wiedźmin - uwielbiam go, "Magija" Crowley'a), zajmuję się też zagadnieniem: H.R. Giger i jego twórczość - zarażona przez Ukochanego..
Dużo by tu jeszcze wymieniać ale to chyba najważniejsze rzeczy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum